piątek, 23 maja 2014

Moja Muza - 3

 

 

 

4 komentarze:

  1. Wprost cudnie :D Fenomenalnie to wymyśliłaś :D
    jeszcze tylko muszelki za biustonosz i będzie bosko :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! a muszelki właśnie wciąż się dopominały uwagi - a że to nie jedyne syrenie wcielenie Mej Muzy, więc i na nie przyjdzie czas :)))
      biustonosz to będzie dobry dla syrenki MS - a ta dzikuska musi być nieujarzmiona!

      Usuń
  2. O rany! Rewelacja ! Świetny pomysł i Zjawiskowe wykonanie ! Piękna z niej syrena :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję w imieniu MM - to pierwsza wersja, absolutnie nie jedyna - boć muzą będąc inspiruje mnie okrutnie - a że czytam "Warszawa miesiące, lata, wieki" z serii "a to Polska właśnie" a tam mnóstwo różnorakich syren, to wiadomo co się już szykuje...

      Usuń